Afrykańska plantacja kawy

Afrykańska plantacja kawy

Jakim sposobem czerwony owoc zamienia się w czarny napar? Przemierzmy drogę z krzaczka do filiżanki, by zobaczyć, ile pracy kryje się za przyjemnością picia kawy. Oto jak wygląda przeciętna, rodzinna plantacja kawy położona na wschodzie Afryki…

Krzaki kawowca rosną pomiędzy innymi roślinami. Gdy ich owoce osiągną pełną dojrzałość, stają się czerwone. Wtedy rozpoczyna się zbiory. Najlepszą metodą jest zbiór ręczny, który pozwala na zrywanie tylko dojrzałych jagód – zielone muszą poczekać na swoją kolej. Osoba zbierająca ma przymocowany do pasa kosz, dzięki temu jej ręce są wolne – choć pełne pracy;)

KZM_nr1_ziel

Owoce poddaje się dalszej obróbce: na mokro lub sucho. Obie metody obróbki stosuje się zarówno do Arabiki, jak i Robusty. Z wysuszonej kawy usuwa się łuskę pergaminową. W takiej postaci sprzedawana jest ona na lokalnym rynku. Ziarna praży się tuż przed przygotowaniem kawy. Wsypuje do naczynia postawionego na ogniu i co chwilę mieszając, trzyma nad paleniskiem do uzyskania pożądanego koloru. Następnie tłucze w moździerzu, przesiewa i znowu tłucze, aż do uzyskania odpowiedniego stopnia zmielenia. 

Ciekawe jest to, że tylko w Etiopii kawę spożywa się tuż po paleniu. W innych krajach należy odczekać kilka dni, aż ziarno przestanie „pracować”, gdyż dopiero wtedy napar ma wyważony smak.

Ceremonia zaparzania i podawania kawy to zupełnie inna „bajka” (dosłownie), której poświęcimy osobny artykuł.palenie

Kawa wir mleka
Ołówek