Od kiedy napar z ziaren kawowca podbił tereny Półwyspu Arabskiego, islamscy mistycy – sufi, odkryli związane z jego piciem zalety: ich medytacje mogły trwać znacznie dłużej i mimo wielogodzinnych modlitw ich umysł pozostawał jasny, twórczy i intuicyjny. To właśnie to „otwarcie” na intuicję wywołane piciem kawy sprawiło, że stała się ona bardzo popularnym środkiem do przepowiadania przyszłości.
Polacy piją coraz więcej kawy… Za oknem pochmurny listopad i zbliżające się andrzejki. Może więc, obok wróżb z wosku, w tym roku sięgnąć także do starej i zapomnianej tradycji wróżenia z ziaren i fusów po kawie?
Niech o popularności tej metody świadczy ogłoszenie zamieszczone w 1762 roku w „Dublin Weekley Journal”:
„Niniejszym informuje się, że słynna Panna Cherry, jedyna białogłowa, która posiadła prawdziwe tajniki wiedzy okultystycznej w zakresie rzucania ziaren kawy i która od pewnego czasu praktykuje, ku powszechnej satysfakcji odwiedzających ją pań, przyjmuje w Kościele Św. Piotra, po modlitwach aż do wieczerzy”.
Z dzisiejszej perspektywy interesujący jest także fakt, że wróżenie odbywało się w kościele. Czasy wiktoriańskie i edwardiańskie w Anglii to prawdziwy renesans dla osób parających się wróżeniem. Były wśród nich nie tylko uznane autorytety, takie jak wspomniana panna Cherry, ale w zasadzie każdy, kto miał pod ręką dzbanek kawy i trochę wyobraźni, brał sprawy w swoje ręce i wykorzystywał modę na przepowiadanie przyszłości z fusów.
Dzisiaj możemy się tylko uśmiechnąć i z politowaniem pokiwać głową nad łatwowiernością klientów Panny Cherry, albo….. usiąść wygodnie z kubkiem ulubionej gorącej kawy i spróbować samemu przepowiedzieć swoją przyszłość. Oto kilka naszych propozycji zabawy andrzejkowej:
https://kawazmleczkiem.pl/archiwum/artykuly/numer-3/wrozenie-z-fusow/
https://kawazmleczkiem.pl/archiwum/artykuly/numer-3/szybkie-wrozby/
https://kawazmleczkiem.pl/archiwum/artykuly/numer-3/babelki-oznaka-pieniedzy/
https://kawazmleczkiem.pl/archiwum/artykuly/numer-3/scrying/
Nieważne, czy wróżymy z talii kart, tarota, szklanej kuli czy fusów po kawie. Osoby zajmujące się magią na co dzień zgodnie twierdzą, że w każdym przypadku ważna jest już atmosfera, jaką stworzymy przed podjęciem próby przeniknięcia otaczającej nas rzeczywistości;)